Kraków, 28.08.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
Co u Was?
U mnie dzisiaj było przyjemnie cieplutko. Byłem dzisiaj z Dziadkiem w kościele na osiedlu Widok. Wróciliśmy na obiad do mieszkania. Dziadek podgrzewał. Było wyśmienite!
Kolejno pojechaliśmy na Rynek Główny. Objechaliśmy mniej więcej cały i poszliśmy na ciacho. Jako, że nie mogę pić kawy, ani %%% nic nie zamówiłem do picia.
Po Plantach się przeszliśmy, liznąłem trochę historii np. o Świętym JP II i Świętej Siostrze Faustynie i wróciliśmy do domu.
Zapraszam też na:
Wasz Muzungu
przed kwiaciarnią
kościół św. Wojciecha
bazylika mariacka
ale luda!
+ mój znajomy mim
dorożka (kto wie, czy nie zaczarowana?)
w restauracji
budyń z sosem malinowym i borówkami
dom pokryty freskami
na Plantach
ul. Krmelicka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz