niedziela, 30 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 30.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😉

U mnie wszystko ok. Dzisiaj był leniwy dzień. Kawa z rana jak śmietana! Za oknem zachmurzenie umiarkowane, a na termometrze 34° C! 
Mój "B-M" nie jeździł (przez nie napompowane koło). Dużo czytałem książki "Krąg", a także dowcipy z internetu. Uczyłem się angielskiego z kursu online. Po 13 - tej uczestniczyłem w transmisji Mszy Świętej z Radzionkowa. Miałem świetną wizję i co najważniejsze nie zacinało się! 👍
Jako, że Tajka Pani U. miała wolne, po obiedzie zmywałem naczynia. 
Coś tam ćwiczyłem. Taśma body band Bunta mi się rozerwała na dwie części... Także od dziś ćwiczę z dwoma taśmami 💪💪.
Wieczorem obrabiałem swoją głowę (z pajęczą siecią) i grafikę Spider-Mana. 
Nie zrobiłem żadnego zdjęcia.   

Lukas Muzungu Spider-Man


Zapraszam do komentowania, powielania tego wpisu a także na FB:
. Za Waszą pomoc bardzo dziękuje!

Hero - Nickelback - OFFICIAL VIDEO (Spider-Man Soundtrack)



The Hurricanes - Only One Night (Extended UltraTraxx Retro Fox Mix)



Videoclip: 

Dowcip na dziś:


Ledwo w sali kinowej zgasło światło i na ekranie pojawiły się czołowe napisy, jeden facet pochylił się do drugiego i pyta:
- Przepraszam, czy pan widzi, co tam jest napisane?
- Tak, widzę.
- Czy byłby pan tak dobry i przeczytał mi nazwisko reżysera, bo kiepsko widzę?
- Ale przecież jest też lektor i on przeczyta.
- Ale i kiepsko słyszę. Przy okazji: ten film jest kolorowy czy czarno-biały?
- Jest pan daltonistą?
- Tak, a co?
- Dziwne. Nie rozumiem, po co pan przychodzi do kina, skoro nijak nie będzie miał pan z tego frajdy.
- A kto mówi o frajdzie? Ja mam recenzję napisać 😅

Więcej dowcipów na:

sobota, 29 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 29.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😉

Co u Was? 😲

U mnie ok. Wczoraj naszkicowałem twarz kobiety. 
A dzisiaj trochę późno wstałem 😏  Było pochmurno, ale rano nie padało. Na późne śniadanie Tajka Pani U. zrobiła jajecznice!  Do tego kromka chleba z serem żółtym i szynką. 
Później zająłem się swoimi sprawami. Dużo czytałem  książki p. t. "Krąg"  - bardzo wciąga! - Trochę ćwiczyłem, zacząłem oglądać film p. t. "Podpalaczka 2" na http://cda.pl/
(opis filmu:
http://www.filmweb.pl/film/Podpalaczka+2-2002-98536)
Później pojechałem na spacer. Odwiedziłem fryzjera i zrobiłem sobie "spierową" fryzurę. W katalogu fryzur ją znalazłem i poprosiłem o ścięcie. 
Później byłem w Phuket Top Team. gdzie po raz ostatni - w tym tygodniu - ćwiczyłem i miałem trening muai - thai. Ogólnie spoko! 
Ludzie z PTT i nie tylko, mówili, że fajną mam fryzurę. 
Niestety, w domu moja nowa fryzura się nie spodobała... 😕  Powiedzieli, żebym ściął jutro (włosy). 
A Wy jak sądzicie: ścinać, czy nie? 😧


Zapraszam do komentowania, powielania tego wpisu a także na FB:
. Za Waszą pomoc bardzo dziękuje!

moje wczorajsze dzieło: 
 spider-owa fryzura

Burak Yeter - Happy



link do teledysku:

piątek, 28 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket 28.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😀


U mnie wszystko ok 👌. Na lunch pojechaliśmy z Rodzinką (Tata, Margareta, Adaś i Julian) do restauracji, przy porcie. Kawałek od knajpy stanęliśmy, gdyż tylko tam znaleźliśmy wolne miejsce do zaparkowania. Przeszliśmy się ulicą portową mijając po drodze stoiska. Znaleźliśmy się w restauracji. Byli tam również klienci z wycieczki. Był pysze jedzenie: ryby, owoce morza: krewetki na różne sposoby itp . 
Mówiąc krótko było pyszne! 😋 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Po popołudniowej kawusi i ananasie, pojechałem na spacer "Bat-Mobilem", który ma nie napompowane koło... 😔 Ostatni raz mogłem nim chyba wyjechać, przed napompowaniem. Byłem w Phuket Top Team gdzie czynnie ćwiczyłem. Najpierw z 30 kilogramowym "ciężaruniem" 😁, później z 4 kilogramowymi, potem zrobiłem brzuszki (250x - chyba wystarczy? 😯 ) i z ciężarkami 4-kilogramowymi. Na koniec ćwiczyłem z trenerem ciosy (przez ok. 15 min). 

W drodze powrotnej znowu byłem na zakupach w "owocowym".



stoisko owocowe na ulicy, przed restauracją
i innymi rzeczami. Po prostu targ. 
 nazwa restauracji
 po chińsku - chyba

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

ciężarunio 💪😜  
 ciężarki i ławeczka w PTT 


A co u Was? 😲

Zapraszam też na FB:

Morandi - Save Me



czwartek, 27 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 27.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😏

Co u Was? 😮

U mnie nie specjalnie było dzisiaj. Przyplątał mi się nie wiadom skąd katar. I mnie męczył. Ogólnie czuje się dobrze: nie boli mnie głowa, ani gardło. Tylko ten katar lejący. Jestem na chusteczkach. 
Po mi o mojego stanu kataralnego, po kawce pojechałem na spacer. Rozruszałem przy okazji "Bat-Mobile" - a. Byłem w "owocowym" i kupiłem sobie ananasa. Wracając wstąpiłem do PTT. Mój stan polepszył się nie co, więc ćwiczyłem. Rozciągałem się, ćwiczyłem z 30 kilogramowym ciężarkiem, później brzuszki (dzisiaj skromnie 150) i z ciężarkami 4 kilogramowymi (120x) 💪. 
U mnie pochmurna nocna razie jest 28 st. C (odczuwalna 30).


zielono mi! 😁 
 kwitnące i owocujące palmy butelkowe 

storczyki, czyli orchidee w PTT 
 worki treningowe i ring w tle


Zapraszam do komentowania, udostępniania wpisu i na FB:

Avicii - Wake Me Up (Official Video)



środa, 26 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 26.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  /  moi Kochani! 😉

Dzisiaj byłem w Phuket Top Team. Ćwiczyłem najpierw z ciężarkiem 30 kilogramowym (150x). później brzuszki (300x) a następnie zwolnił się trener MT i ćwiczyliśmy ciosy. Na koniec ćwiczyłem z ciężarkami 4 kilogramowymi 150x (+/- dobrze 👍  / 👎 ). 
Następnie pojechałem na spacer. Wstrząsnął mną widok (los) biednych ptaków trzymanym w klatce... One mają prawo wolności!!! I co z tego??? 😭
Po ćwiczeniach w PTT, pojechałem na spacer. Choć się ściemniło, pojechałem do owocowego i kupiłem ananasa za 25 THB (ok. 2, 50 PLN). Prz`y okazji szlifowałem swój tajski/angielski w rozmowie. 

A co u Was? 😵

Zapraszam do oglądania zdjęć, komentowania i na FB:

Współczuje tym biednym ptaszkom ... 😫 
 storczyki, czyli orchidee

Moje najnowsze natchnienie:


„Ostatni dzień z życia Haroana“


Tym razem Haroan ocknął się w komnacie sypialnej w zamku królowej Channel. Dokładnie w jej łóżku.
Na całe szczęście, królowa akurat brała kąpiel. Haroan przeturlał się przez łoże znalazłszy się pod nim.
- Co to byłby za wstyd, gdyby... - Haroan nie dokończył myśli, gdyż usłyszał, że woda z bali się wylewa i w niedługim czasie królowa ukazała się w pełnej nagości. Zamknął ślepia i wstrzymał oddech. W myślach modlił się, żeby królowa go nie nakryła. Usiadła na łożu. Przywołała służbę klaszcząc w dłonie.
Ubrana i wyszykowana już miała wychodzić na śniadanie, gdy nagle zobaczyła, że coś rusza się pod łóżkiem... Zaciekawiona wsadziła rękę i wyjęła drżącego ze strachu Haroana.
- Co robisz w mojej komnacie? – zapytała zdziwiona. Lecz nie było to zdziwienie, które miało w sobie coś złego. Było to raczej ciekawskie zapytanie.
- Nie wiem! Wczorajszego wieczora, zasnąłem u gospodarza Rospoła (kto czytał pierwszą część opowieści, wie).
- Chcesz powiedzieć, że podczas snu teleportujesz się w czasoprzestrzeni? – znów spytała ze zdziwieniem w głosie.
- Tak, Wasza Królewska Mość. Co wiem, o wszystkim opowiem. Tylko niech mnie Wasza Królewska Mość wysłuchać raczy.
- Dobrze. Zatem zechciej zjeść ze mną śniadanie. – zachęciła go królowa.
Podczas wystawnego posiłku Haroan streścił jej swój wczorajszy dzień; jak obudził się na polu owsa, o swoim głodzie, o wahaniu pomiędzy żołądkiem, a zdrowym rozsądkiem, o pójściu za radą żołądka i o śnie... o pięknym śnie!
I o tym jak ocknął go gospodarz tego nieszczęsnego pola. O ciężkiej robocie – jak wół – i o tym jak pan go pochwalił – tutaj zrobił znaczącą pauzę – i zaoferował mu nocleg z wyżywieniem.
- Fascynujące! – z zaciekawieniem w głosie rzekła Królowa Channel.
- Lecz ja chciałbym obudzić się choć raz tam, gdzie zasnąłem! – poskarżył się.
Prawie się rozpłakał.
Królowa przytuliła Haroana, co jeszcze bardziej spotęgowało płacz. Wkrótce łkali oboje. Łez było coraz więcej, i więcej, i więcej. Z ich płaczu zrobiło się morze łez w którym się utopili.
I tak zakończyła się historia.
Czy była szczęśliwa? Na pewno życie Haroana było inne niż wszystkich przeciętnych śmiertelników.

Koniec.  

Alan Walker - Sunday & Sing Me To Sleep (Live Performance)



wtorek, 25 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 26.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😏

Co u Was? 😮

Dzisiejszego dnia  pojechałem po kawce na spacer. "Bat - Mobile" był naładowany, więc przed treningiem byłem w "owocowym" i kupiłem ananasa. 
W PTT jak zwykle ćwiczyło wiele osób. Zacząłem jak zwykle od rozciągania w pozycji siedzącej z prostymi nogami. W tym celu zdjąłem z siebie koszulkę, aparat i "napaśnik". Później ćwiczyłem bicepsy, brzuszki, i znowu bicepsy! 💪💪. Trener muay - thai przygotował mi ochraniacze pod rękawice. 
Założyłem rękawice i waliłem w worek. Worek wraca, więc musiałem być skoncentrowany. I cios! I unik! I znowu cios! I znów unik! i tak dalej. 

dla takiej maszyny nie ma zakazów! 😀 
 moja znajoma z PTT 😘 
 Jako, że wszyscy trenerzy byli zajęci, został mi wór! 😆 
  dobry wór, nie jest zły! 😂 
 chwila na zdjęcie 😉 (wór jest popchnięty)
wór wrócił... Na szczęście jestem przygotowany 
 na spacerze: Domy duchów 
 ceramiczna/kamienna Tajka 😘 
 nie znane z nazwy 
 zachód słońca


Zapraszam do komentowania, udostępniania i na FB:

Ellie Goulding - Love Me Like You Do (Vevo Presents: Live in London)




poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 25.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😏


U mnie wszystko ok. Dzisiaj Dostaliśmy nowe lampki na biurka. Lampki - kotki 😸
Były do wyboru albo czarna, albo białe. J. wybrał  czarną, a nam z A. zostały dwie białe. 
Po podwieczorku złożonego z:
  • ciastka Brownie 💛
  • kawka 💛
pojechałem na spacer. Byłem w Phuket Top Team gdzie aktywnie ćwiczyłem spalając zbędne kalorie:
  • brzuszki,
  • z ciężarkami,
  • wzmacniające mięśnie nóg.
Spotkałem moje znajome/moich znajomych osiłkinie/osiłków. Też ćwiczyli męcząc się i pocąc, co dało mi energię i sprawiało, że nie czułem się sam.
Później pojechałem na zakupy do tajskiego marketu. Kupiłem sobie deodorant w spray - u i żele do mycia ciała. 


Zapraszam do oglądania moich zdjęć, komentowania oraz na FB:


Jeśli to możliwe, proszę o komentarz 😉 

lampka "biały kotek" 😺 
 kawusia  i ciasteczko 
 bajeczny zachód słońca 
orchidea, czyli hibiskus 

Alexandra Stan - Lemonade (OFFICIAL MUSIC VIDEO) maanstudio



INNA feat. Flo Rida - Club Rocker (Lu Kone Remix)



niedziela, 23 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 23.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  / moi Kochani! 😉

Co u Was? 😮

U mnie wszystko ok. Dzisiaj był dzień Rodzinny. Pojechaliśmy na basen do zamkniętego, wielkiego osiedla Land&Houses. Mieści się tam - w centrum - Centrum sportu. Są tam basen, masaże, kawiarnia, sala sportowa (do koszykówki, tenisa ziemnego i do piłki nożnej. My jednak byliśmy tylko na basenie. pływałem stylem grzbietowym i "pseudo-kraulem". Po wyjściu z wody cykałem zdjęcia. Sam też mam trochę zdjęć. 
Wieczorem byliśmy w niemiecko-tajskiej restauracji "Fatty' s". Zamówiłem sobie smażone filety rybne i ziemniaczki na zimno. Do tego piwko Weisse beer 💛
Było przepyszne! 

domki nad jeziorem 
 nad basenem 
 wejście do basenu 
 rybka - po prawe
 palmy kokosowe 
pod palmami 

 widok na domki nad jeziorem 
 brzeg basenu 
 wypływany! 
 in b&w 
 znowu kolor! 😜 
 sepia
  i znowu kolor! 😜  
 kwiatki 
 zachód słońca 
 w restauracji  Fatty's 
 filet panierowany i sałatka na zimno 😋
 piwko 


Zapraszam do komentowania, udostępniania i na FB:

- z góry bardzo dziękuję za komentarze (tutaj i na FB)! 😃