środa, 31 maja 2017
Poland 2017
Kaniów, 28.05.2017
Witam Was moje Kochane! 😘 / moi Kochani! 😉
Co u Was? 😲
Ja dzisiaj skoczyłem ze spadochronem!! 😂 W Tandemie. Było ekscytująco!
Skok odbywał się na Śląsku na lotnisku sportowym Kaniów.
Skakałem 28 maja z instruktorem Taranem.
Wystartowaliśmy małym samolotem śmigłowym na 6 osób. Lecieli - ja z instruktorem, pełnosprawny mężczyzna z instruktorem, spadochroniarka która nakręcała film i robiła zdjęcia ze skoku oraz pilot.
Wylecieliśmy na 4ooo metrów i po kolei skoczyliśmy. Przed skokiem zostaliśmy poinstruowani co i kiedy mamy robić.
Wyskoczyliśmy oczywiście ze zwiniętym spadochronem. Na wysokości 2000 metrów instruktor otworzył spadochron (biało-niebieski) i szybowaliśmy w przestworzach.
Wrażenia nieziemskie!!!!!!!! 😂
Skok odbywał się na Śląsku na lotnisku sportowym Kaniów.
Skakałem 28 maja z instruktorem Taranem.
Wystartowaliśmy małym samolotem śmigłowym na 6 osób. Lecieli - ja z instruktorem, pełnosprawny mężczyzna z instruktorem, spadochroniarka która nakręcała film i robiła zdjęcia ze skoku oraz pilot.
Wylecieliśmy na 4ooo metrów i po kolei skoczyliśmy. Przed skokiem zostaliśmy poinstruowani co i kiedy mamy robić.
Wyskoczyliśmy oczywiście ze zwiniętym spadochronem. Na wysokości 2000 metrów instruktor otworzył spadochron (biało-niebieski) i szybowaliśmy w przestworzach.
Wrażenia nieziemskie!!!!!!!! 😂
Wasz Muzungu
samolot
z Babcią, Bratem i trenerem Taranem
na lotnisku w Czechowicach-Dziedzicach
w samolocie
jest ok! 👍
to pa!! ✋ 😁
głupia mina 😜
do wyskoku.... gotowi??!!! 😉
Aaa... 😂
i wyskoczyliśmy! 😂
Lukas w przestworzach! 😂
wtorek, 30 maja 2017
Poland 2017
Kraków, 30.05.2017
Witam Was moje Kochane! 😘 / moi Kochani!😉
U mnie wszystko ok 👍 Dzisiaj przeprowadziłem się do Dziadka 💖😘 Przez 3 dni będę mieszkał na osiedlu Widok. Potem jadę do Jasienicy, w Bieszczady!!! 😂 Do drugiej Babci, zwanej Bulbunią💖😘 i do Dziadka Zbyszka💖😘 .
Korzystając z tego, iż nie padał deszcz (ale było przed ulewą) wyszedłem na popołudniowy spacer. Było ciepło. Przed oberwaniem chmury. Stąd nie szedłem nigdzie daleko. Chodziłem tylko po alejkach spacerowych przed blokiem.
Nagle, pierwsze krople spadły na mnie. Więc, ja przyspieszyłem kroku. Szedłem całkiem szybko - jak na moje możliwości. Byłem na korytarzu, gdy zaświeciło słońce! Ale deszczyk nadal padał... 💦
Po odpoczęciu wyjechałem windą na swoje piętro i tak zakończyłem spacery na dziś.
Zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania. Tutaj i na FB:
A co u Was? 😵
widok z Mostu Grunwaldzkiego: barki na Wiśle
-----------------------------------------------------------------------------
pelargonie
inne kwiatki
wierzba 😭
na moim osiedlu
przelotny deszczyk pada, słonko świeci...
selfie w drzwiach
Subskrybuj:
Posty (Atom)