Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
W dniach 18 - 20.12 byłem z Tatą w Malezji, w mieście Penang. Musieliśmy odnowić wizy, ale też pozwiedzać miasto.
Z Phuket do Penang jechaliśmy Bat - Mobilem, ale na szczęście nie moim. Busem z logo Bat - Mana.
Po długiej tułaczce (cało nocnej) , dotarliśmy do hotelu Gold Choice. W restauracji hotelowej zamówiłem sobie kawę i fileta łososia z frytkami i sałatką. Przy okazji sfotografowałem wnętrze.
Następnego dnia po oddaniu paszportów, mieliśmy czas wolny. Więc, postanowiliśmy go przeznaczyć na zwiedzanie. Chodziliśmy po uliczkach , a Tato robił mi zdjęcia przy co ciekawszej budowli. Śmiałem się z nawy straży pożarnej: BOMBA! 😄
Na kolacje zjedliśmy barana w lokalnej knajpie. Potem poszliśmy na piwko.
Wieczorem Znów coś tam pozwiedzaliśmy, a następnego dnia rano wróciliśmy na Phuket.
Bat - Mobile (bus)
dekoracje świąteczne w hotelu
wyjście
hotelowa restauracja
💚
łosoś z frytkami
na ścianie
zdezelowana ozdoba
na uliczce
na trzeciego 😜
zwiedzam😄
kapitalna nazwa dla straży pożarnej😄
pyszny lunch! 😆
miasto nocą
zabawa skończona ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz