poniedziałek, 26 grudnia 2016

Thailand 2016


Phuket, 25.12.2016

Witam Was moje Kochane! 💏 💗 / moi Kochani! 💗 😏

W tym roku, chyba byłem grzeczny... Aniołek był bogaty. Pod choinką znalazłem trzy koszulki z krótkim rękawem, Oświetlenie do "Bat - Mobile' a", trąbkę i kopertę z kasą. 
Na późne śniadanie zjadłem sałatkę warzywną, wędliny, sery i inne dania. Chyba nie muszę mówić, że były pyszne! 
Był Mikołaj! 😁  Miał cały wór prezentów. Najpierw oczywiście dostały dzieciaki, Ale nie zapomniał też o tych "trochę" starszych. Starsze dostały piernikowe laski i było bardzo wesoło! 😁  
Niestety, nie zmieściliśmy wszystkich dań... Było ich po prostu za dużo!

Zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania a także na:

prezent nr 1
 prezent nr 2
 prezent nr 3
 prezent nr 4
 prezent nr 5
 prezent nr 6
 prezent nr 7

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wieczorem pojechaliśmy do Green Mana (gdzie Małgosia💖 💑   chodzi na salsę) na świąteczną kolację. Najpierw robiłem detale. Przygrywał tajski zespół muzyczny. Kolędy i piosenki świąteczne były słabe i fałszujące. Ale trudno! Naprzeciwko mnie siedziała piękna dziewczyna, nastolatka. Niestety, zapomniałem jej Imienia, ale pamiętam, że była Niemką, a przynajmniej z swoim Tatą rozmawiała po niemiecku. 
Niektóre dania były oryginalne, bo tureckie. 
Mą twarz zakryła maska! Wszystko zobaczycie na zdjęciach!

nazwa klubu 
 droga do wejścia 
 menu 
 detal 
 thai-band 
 detal 
 piękna Niemka 😘 
 w czapce Mikołaja 
 oryginalne, świąteczne dania
deser ... 
 selfie 
w masce  😁
 prezent od Mikołaja


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz