czwartek, 15 grudnia 2016

Thailand 2016


Phuket, 13.12.2016

Witam Was moje Kochane! / moi Kochani! 

`Co u Was?

Tego dnia byliśmy na lunchu w restauracji thai-food. Wszystkie dania były przepyszne! Niektóre pikantne. Tak jak lubię! 
Wróciliśmy do domu i ja sam pojechałem "Bat - Mobilem" do pobliskiego Salonu Maria. Miałem już długie paznokcie (u rąk i u nóg).
Maria  jeszcze była zajęta. Miała klientkę. Więc, poczekałem, wypiłem zieloną herbatę i rozmawiałem z Tajkami - masażystkami.  

 thai-food 
 zachód słońca 
 Big Buddha za mgiełką 
 saloon 
 we wnętrzu 
 Wasz Lukas 
Maria przy pracy
  koleżanka Mari (i już moja)
  koleżanka Mari (i już moja) 
 zielona herbata wliczona w koszt!!! 😆

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz