wtorek, 2 lutego 2016

Tajlandia 2016


1.02.2016

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

Tego dnia, w okolicach 13 - tej znów pojechałem do O2 Beach Club na basen. Było bardzo fajnie :) 
Gdy wychodziłem zaczęło się ściemniać. Na speedomaxxx - ie ruszyłem do domu. Rozwiesiłem mokre rzeczy na balkon i zjadłem kolację. 
Później moi Braciszkowie A. <3 :* i J. <3 :* udawali się na spoczynek. Ja umyłem naczynia i wyjechałem na wieczorny wypad :D Będąc w barze, nagle, zaczęło lać. I to nie jakiś tam mały deszczyk, ale potężna ulewa! 
Poprosiłem chłopaków Steve' a i Shawne' a o wciągnięcie "Bat-Mobile' a" pod daszek i przeczekałem opad :D


Port w Chalong Bay
 + pufa i stoliki O2 Beach Club - u
 Chciałem zrobić selfie z morzem w tle, ale co∂ za jasno...
 Port Chalong Bay
 Tajki :* :*
 ulewa...
Tajka :* za barem 
 mój "Bat-Mobile" pod daszkiem ;)
 Wine & Pizza Bar Zazza Italian Food
 Tajki :* :*
 Selfie
 ozdobne wejście



Zapraszam też na FB:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz