piątek, 11 listopada 2016

Thailand 2016


Phuket, 11.11.2016

Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!

Jest już 20. Cały dzień. tkwiliśmy sami z Babcią w domu. Czekamy na Małgosię i chłopców. Na zegarze zbliża się 20, a za oknami czarna noc.  
Chodziłem po tarasie i ćwiczyłem w pozycji siedzącej i stojącej. Po ćwiczeniach dobrze zrobiło mi zimne piwko Singha Beer. Piłem je zimniutkie i jeszcze z lodem. U mnie było dzisiaj 30°C!!!  

A co u Was?

Zapraszam do oglądania zdjęć, komentowania, a także na Fejsa:

Za wszystkie miłe komentarze bardzo dziękuję!

w ogrodzie 
 rozwijający się liść bananowca. Jest nadzieja!
 Muzungu z kufelkiem


Zapraszam też na FB:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz