Phuket, 16.11.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
Co u Was?
U mnie wszystko ok. Przyjechały rozpakowywałem z Babcią moje rzeczy z biura i układaliśmy je. Między innymi znalazłem moją książkę z niektórymi opowiadaniami.
Stolik i krzesła zostały umieszczone przed wejściem do domu. Przybyły także regały z książkami, drugi stół, powędrował do pokoju Małgosi, Juleczka i Adasia.
Julek przeglądał encyklopedię, a Adaś jeździł na rowerze.
Na kolację jadłem panini z żółtym serem i szynką.
Zapraszam do oglądania fot, komentarzy i na FB:
niektóre moje dzieła stworzyły książkę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz