środa, 2 listopada 2016

Thailand 2016


Phuket, 2.11.2016

Witam Was moje Kochane! / moi Kochani! 

Co u Was?

U mnie wszystko ok. Dzisiaj Margareta kupiła pizze i przywiozła do domu. Także mieliśmy ucztę! 
Później chodziłem po domu i robiłem zdjęcia detali. Obtarłem sobie lewą stopę od butów ortopedycznych… Babcia oczywiście rwała włosy z głowy, że to zakażenie, albo … Coś znacznie gorszego. Jednak ją uspokoiłem. Na zranienia posmarowała mi stopę Dermatolem (żółtym proszkiem) i praktycznie cały dzień spędziłem w pozycji siedzącej.
Adaś wymyślił sobie zabawę w łazience: nabierał rurką wodę, a później na mnie z wodą! 
Śmiechu było co nie miara, a ja byłem cały mokry! Jednak szybko wyschnąłem. 
Pod koniec jeździł rowerem po domu. 

Zapraszam do oglądania zdjęć, udostępniania i na FB:

 detale maszyna 
 do robienia chleba 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz