piątek, 4 listopada 2016

Thailand 2016


Phuket, 4.11.2016

Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!

Co u Was?

Dzisiaj padało cały dzień z drobnymi przerwami. Na lunch jadłem krewetki z ryżem i innymi smakowitymi składnikami. 
Później chodziłem po domu i trochę ćwiczyłem. 
Jestem przeziębiony. Mam zatykająco-lejący katar. 
Jak na razie tylko takie objawy. Nie mam ani gorączki, ani nie kaszlę. Spożywam dużo witaminy C (głównie z pomarańczy) i smarkam. 
Więc, są szanse na przetrwanie. 
I to byłoby na tyle ode mnie dzisiaj. 

Thai Food 
 ogród
 dom i kawałek tarasu 
płytki na tarasie 
 niedojrzałe banany
 Thai - Food
 ulewa 
 zmokłe palmy 
 i wielkie liście

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz