wtorek, 19 kwietnia 2016

Poland 2016


19.04.2016

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

U mnie wszystko bardzo dobrze :) 
Od rana byłem na WTZ - ach (Warsztatach Terapii Zajęciowej) w Fundacji Artes. Najpierw tradycyjnie usiedliśmy w głównym budynku (poprosiłem o zrobienie herbaty, podpisałem listę obecności itp). 
Potem przeszedłem z chłopakami ;) do pracowni komputerowej. Zrobiłem zdjęcie dziedzińca i Rafałowi.
Następnie pracowałem w programie Photoshop. Pomagał nam nowy pracownik - nie pamiętam jeszcze Jego Imienia - ale wydaje się być spoko.
Stworzyłem jedną grafikę zapraszającą na kawę =) 
rozesłałem ją do znajomych :) 
Wróciłem przewozem (busem) do domu. Za niedługo Dziadek podgrzał mi pyszny obiad. 
Popołudniu nigdzie nie wychodziłem. Choć nie padało, było nieprzyjemnie - zimno.
Pewnego rodzaju sensacją, było pojawienie się pani kosmetyczki. Wymoczyliśmy z Dziadkiem stopy w przyjemnie gorącej bali z wodą, a później pani umyła mydłem, wysuszyła i zabrała się do mani - pedicure. 

A co u Was? :o

zapraszam(y) serdecznie! 
nowy pracownik 
przed pracownią komputerową
na dziedzińcu 
przyjaciel Rafał ;) 
moja robota


Zapraszam też na FB:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz