7.12.2015
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani!
Dziś po Mikołajkach ćwiczyłem po przebudzeniu na materacu. Matgretta <3 :* upiekła mafinki <3 Były przepyszne! Takie czekoladowe i w ogóle. Byliśmy z z Julkiem <3 :*, Darkiem ;) i Sebkiem ;) w Happy Days' ie na lunchu. Zamówiłem sobie jajko sadzone z ryżem i potrawę tajską z krewetkami <3 Znowu były wyśmienite! :D
Po zjedzeniu, pojechałem do O2 Beach Club - u, żeby spalić zbędne kalorie. A przede wszystkim zrelaksować mięśnie i się odprężyć. Udało mi się to! Pływałem 46 minut 55 sekund i 22 sekundy! :D
Po pływaniu pojechałem do New Pickled Liver Bar - u. Siedział tam Steve ;) i wszystko rejestrował.
Mafinki made in Margaretta
Julo <3 :* i Sebek ;) w Happy Daysie
moje danie <3
O2 Beach Club
WC
zachód słońca
palma butelkowa
O2
w Pickled Liver Bar
Wasz Muzungu
Zapraszam też na FB:
A co u Was? :o
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz