niedziela, 22 listopada 2015

Przepraszam, ze nie pisze...


Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Chciałem Was bardzo przeprosić, za to, ze nic nie pisze, ani nie dodaje zdjeć...
Ale już wyjaśniam przyczyny:
Mój MacBookAir nie działa... Zepsuł sie, albo prawdopodobnie ja go zepsułem :( 
Jest w tej chwili pełnia sezonu i nie ma go kto naprawić (ani zawieść do serwisu) :( 
Dni mijają mi na rożnych rzeczach: od poniedziałku do piątku ćwiczę na materacu. Myje naczynia, ścieram stół, zamiatam podłogę. Dużo czytam w przewodniu Tajlandia. Czytam o kulturze, tradycjach, miejscowościach itp. Bardzo interesująca książka! 
Popołudniami chodzę na basen i/lub spacery, na herbal saunę :) a wieczorami gdy nie ma co robić, idę do barów. Mam dużo przyjaciół i cieszę sie z tego. Pije piwo (z umiarem), gadam, gram w gry barowe. 
Moim aparatem zrobię jeszcze tylko 39 zdjeć , i nastąpi przepełnienie pamięci...
Ale Rodzina zdrowa i ja tez zdrowy (jak na razie).
Moi bracia Julek <3 :* i Adaś <3 :* dostarczają mi energii i radości. Bardzo ich KOCHAM z wzajemnością. 

To było by na tyle. Do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz