19.09.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
U mnie ok. Po lekkim ociepleniu się na zewnątrz, poszliśmy z Babcią na krótki spacer i na spacer.i na obiad. Po mimo zdradliwych przebłysków słońca, wiał zimny wiatr, który potęgował zbliżającą się jesień. Na obiad wziąłem sobie zrazy zawijane w sosie koperkowym, ziemniaki i surówkę z marchewki.
Wróciliśmy do domu.
Nic mi się nie chce.... Może jutro będzie lepiej?
A co u Was?
Zapraszam też na FB:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz