wtorek, 13 października 2015

Tajlandia 2015


13.10.2015

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

Co u Was?

U mnie wszystko ok :)
Od rana ćwiczyłem na materacu i z hantlami . Po ćw. udałem się pod prysznic, gdyż od potu byłem mokry. 
Później zszedłem na dół i spożyłem śniadanie. Potem umyłem naczynia i starłem stół. Kolejno pojechałem na basen do""Bat - Mobilem" do O2 Beach Club.  
Była pogoda w sam raz na fotografie: niebo pokrywały chmury i nie padało. 
Najpierw był czas na fotki, później na pływanie. 
Obiadokolację zjadłem w Fon Fon Sea Food. Wybór padł na Setem Rice + Chicken. 
Było pyszne! >:D
Później pojechałem do Ning Bar. My Dear Friend Chris czarował wdziękiem Tajki :* :* :* sącząc piwko %%%.  Dołączyłem do niego. 
Peter czekał w Lucky bar - ze 

C. D. N

deszcz na basenie w O2
Lilia wodna
 Port Chalong
 Orchidee
 siedzisko do fotografii
 smażony ryż z kurczakiem i sosami chilli
 my dear fried Chris
 my self












Zapraszam też na FB:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz