wtorek, 15 marca 2016

Tajlandia 2016


14.03.2016

Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)

U mnie wszystko ok :) Spieszę z doniesieniami, co działo się dnia wczorajszego.

Lunch jadłem w domu. Były pyszne krewetki w sosie tamaryndowym <3 Do tego ryż z warzywami i ogórek. Było pyszne! <3
Następnie pojechałem na spacer na molo i na basen. 
Słońce zachodziło, ale upał się utrzymywał >:D 
W basenie udało mi się przejść 1-krotnie i przepłynąć 7 razy :)
Aż zmierzch nie zapadł. Później musiałem rozwinąć tempo ponad dźwiękowe, bo z wybiciem godziny 19-tej wielkie wrota O2 Beach Club się zamykają... Na szczęście zdążyłem! :D 
Wróciłem do domu i... ponieważ nie poszedłem do  Fattis Restaurant, Fattis przyszedł do mnie! I przyniósł mi gyros ze szpaclami <3 (niemieckie danie) + sałatkę <3
Wieczorem pojechałem do Pickled Liver Bar - u. 
Poznałem parę :) Niestety, nie pamiętam ani ich Imion, ani kraju skąd przyjechali.
Wszyscy pili napoje alkoholowe w dużej ilości :) Ja ograniczyłem się do jednego piwka. 
Kolejno przyszła pora na tańce! :D Najpierw tańczył Steve <3 :* z moją nową friend, a później ja!! :) 

krewetki w sosie tamaryndowym + ryż z warzywami i ogórek <3 
 ulica 
 smok
 widok z molo
 i z O2 Beach Club 
 
zachód słońca i Big Budda 


 Gyros od Fattisa <3
szpacle od Fattisa <3 
 i sałatka od Fattisa <3


"Atak" z czoła! :D
 Womans :* :* :* 
 my Friends
 kiss :* 
 Steve <3 :* dancer
 & go to me! :D
i znaleźliśmy się na pierwszej stronie "Time" a >:D




Zapraszam też na FB:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz