9.03.2016
Witam Was moje Kochane! :* / moi Kochani! ;)
U mnie wszystko ok :) Tego dnia byłem na spacerze na molo. Jednakże nie chodziłem zbyt dużo, gdyż moje podeszwy od butów są już zrąbane.
Zachód słońca jak zwykle był bajkowy :D Przystanąłem wpatrzony.
Następnie wpadłem do Kan Eang Restaurant. Kwitły tam piękne kwiaty. Nie znam ich nazwy, ale zaczarowały mnie! :) Na ulicy spotkałem popularne ptaki tutejsze - majny brunatne. Wszędzie ich pełno. Jedna piła wodę z ulicy. Reszta dała dyla...
Wieczorem byłem w barze. Steve - my "Bro" <3 :* przywitał mnie serdecznie i zaproponował, czy się czegoś nie napije. Przy wielkim stole siedzieli przyjaciele :) Było bardzo miło. Tajki i wszyscy byli uśmiechnięci i radośni.
- "Oto Tajlandia!!" - powiedziałem sobie w duszy.
widoczki za którymi już tęsknie...
Muzungu
zachód słońca
Kwiatki w Restauracji Kan Eang
Majna Brunatna pije wodę
nocny Lukas
my "Bro" <3 :* Steve
Shawne ;) & Friend
Friends
Tajki :* :* przy barze
Ona tańczy dla mnie! >:D <3 :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz