piątek, 1 lipca 2016

Mecz Polska - Portugalia


Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!

Aż miło było patrzeć na wczorajszy mecz. Tylko te, felerne rzuty karne... 
Na początku cieszyłem się jak dziecko z bramki Lewandoskiego (1:0!!!! do przerwy). 
Dało mi taką radość! 
Na kolację kibicowską jadłem kotleta, młode ziemniaczki (zsmażone) i cybuszki. Do tego piłem czeskie piwo Budwasser . 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz