Jasienica, 20.07.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
Dzisiaj była słoneczna pogoda i było dość ciepło. Większą część dnia spędziłem na świeżym powietrzu. Albo siedziałem na podeście (przed i za stodołą), albo przechadzałem się po ogrodzie. Drugie śniadanie (ciacheczko i kawkę) zjadłem właśnie na podeście z Bulbunią. Później był obiad: naleśniki z musem jabłkowym i z serem białym (posmarowane Nutellą).
Następnie czytałem książkę "Czarna loteria" i pisałem.
Później Zjedliśmy kolację (galaretkę mięsną, popitą piwem) i trzeba było się przenosić do domu, bo robiło się zimno.
Muzungu przed stodołą
róże
grzybek wyrósł na terenie posesji
róże
Liliowiec
drugie śniadanie
+ Bulbunia
smaruję naleśnik nutellą
galaretka mięsna
+ piwo
+ Bulbunia
A co u Was?
Fajne zdjęcia. Podobają mi się róże.
OdpowiedzUsuńtak, są piękne :)
Usuń