Jasienica, 3.07.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
Co u Was?
U mnie dzisiaj deszczowo... Po śniadaniu, słuchałem transmisji Mszy Świętej z Kościoła p. w. Świętego Krzyża w Warszawie z radioodbiornika Radiowej Jedynki.
Chodziłem trochę po domu. Bulbunia dała mi nową książkę "Czarna loteria" Tess Gerritsen (bo "Savannę" skończyłem).
"To miał być banalny zabieg chirurgiczny, ale pacjentka, pielęgniarka miejscowego szpitala, umarła niespodziewanie na stole operacyjnym. O błąd w sztuce lekarskiej zostaje oskarżona anestezjolog Kate Chesne. Wynajęty przez rodzinę zmarłej adwokat, David Ronsom, jest całkowicie przekonany o winie Kate. Jednak gdy w tajemniczych okolicznościach ginie kolejna pielęgniarka, David zmienia zdanie. Nagle dociera do niego, że morderca wybiera swoje ofiary spośród pracowników szpitala.David zaczyn stawiać te same pytania, na które rozpaczliwie poszukuje odpowiedzi Kate."
pogoda barowa
deszcz przed stodołą
za to roślinek nie trzeba podlewać
sesja foto: "przed domem"
Zapraszam też na FB:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz