Jasienica, 13.07.2016
Witam Was moje Kochane! / moi Kochani!
Co u Was?
13 - ty okazał się pechowy... Poniekąd nie dla mnie. Bulbunia miała kraksę Toyotą...
Rano, wstałem i poszedłem zjeść śniadanie. Później zabrałem się za kocowe ćwiczenia (na kocu). Akurat natrafiłem na lukę między opadami, a nawet na dłuższą słoneczną chwilę. Obszedłem cały dom (robiąc zdjęcia), aż tu nagle, usłyszałem grzmoty, zobaczyłem błyskawicę i w niedługim czasie zaczęło lać. Więc, ja usiadłem na ganku i czytałem kolejne rozdziały "Czarnej loterii".
Wróciła Bulbunia i obwieściła smutnego newsa.
Zapraszam do oglądania zdjęć/komentowania/a także na FB (kto ma)
róże
dojrzewające winogrona
róże
deszcz
juka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz