wtorek, 18 kwietnia 2017

Thailand 2017


Phuket, 18.04.2017

Witam Was moje Kochane! 😘  /  moi Kochani! 😉

Co u Was? 😲

Święta, Święta. I po Świętach...

Z lodóweczki powoli znikają świąteczne potrawy lub się zmniejszają. Moi Bracia A. 💖😘 i J.💗😘 mięli dziś wolne. Więc, żeby ich mózgi nie tylko myślały o grach komputerowo-iPadowych wymyślaliśmy im inne, rodzinne zajęcia np. oglądaliśmy filmy/czytaliśmy książki itp. 
Ja sporo ćwiczyłem w pozycjach stojącej, siedzącej, chodzącej. Czytałem kolejne rozdziały książki p. t. "Krąg"
To dopiero "Pierwsza część trylogii o mrocznym miasteczku Engelfors
Na pozór zwykłe miasteczko Engelsfords, w którym dzieją się dziwne rzeczy. 
Sześć dziewczyn właśnie rozpoczęło naukę w lokalnym liceum. Nic ich ze sobą nie łączy, każda z nich jest inna. 
Pewnej nocy, gdy na niebie pojawia się czerwony księżyc, dziewczyny spotykają się w parku. Nie wiedzą jak aani dlaczego się tam znalazły. Odkrywają, że drzemią w nich tajemne moce, a ich życiu zagraża niebezpieczeństwo...
Aby przeżyć, muszą działać wspólnie, tworząc magiczny krąg. Od tej chwili szkoła staje się dla nich sprawą życia i śmierci..."

Czytelnik odkrywa tajemnice, magie, przeżywa grozę, strach śmierć, przyjaźń i miłość..."
Jeśli lubisz takie doznania, ta książka jest dla Ciebie! Szczerze polecam!  

Po poobiedniej kawce pojechałem na spacer. Najpierw byłem w Phuket Top Team. Zacząłem od rozciągania. Potem ćwiczyłem bicepsy z ciężarkami i brzuszki. W między czasie Taj trener przygotowywał mi ochraniacze na dłonie, pod rękawice. 
Ciosy ttrenowałem z dwoma trenerami (na zmianę). Cios prosty, cios "pod szczękę" i cios sierpowy. I "Yopa, yopa!" 👊💪 Super się trenowało. 
Po treningu pojechałem do "Tony Restaurant" Zamówiłem pineapple shake.Przysiadłem się do stolika z miłą kobietą w wieku ok. 40 lat. Też ćwiczy muai-thai jak się dowiedziałem. Fajnie się gadało. 

Zapraszam do oglądania zdjęć, komentowania i na FB:

najmłodszy trener muai - thai i plakat informujący o walce w dniu 19.04  
 logo PTT 
 palma i chmurki po zapadnięciu zmroku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz