Phuket, 15.04.2017
Witam Was moje Kochane! 😘 / moi Kochani! 😏
Dzisiaj cały dzień byłem w domu. Moi bracia 💗😘💗😘 nie poszli do przedszkola/szkoły. Nie przyszła też Tajka 💖 Pani U. Miałem więc, pełne ręce roboty przy zmywaniu naczyń. Stałem na zmywaku, myjąc wciąż nowe gary. Nie które były tłuste i ciężkie do umycia.
Praca ciężka, niskopłatna, a w dodatku jeszcze dostałem małą reprymendę że nie umyłem porządnie. Ale trudno! 😊
Potem pojechałem na spacer. Najpierw póki jeszcze było jasno przejechałem się po ulicy Boksu tajskiego. Zachodziło słońce i robiło dobre efekty fotograficzne. Potem jednak skręciłem do Phuket Top Team (już otwarli!). Ale jeszcze nie było wszystkich trenerów. Spotkałem znajomych ćwiczących. Podniosłem tylko 75 razy ciężarki 4 kilogramowe (na bicepsy) Powoli i starannie. Nigdzie się nie spiesząc.
W sobotę 28.06 nie wiem czy wiecie, że szykuje się walka Holyfield vs. Tyson II 😁
Zapraszam do oglądania zdjęć, komentowania i na FB:
zachód słońca
wnętrze Top Team zamazane, pierwszy plan ostry
zachód słońca
w sobotę szykuje się walka! 👍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz